Seria "Gesty" to świadectwo zainteresowania Dłubaka symboliką i znaczeniami ciała.
Samo dzieło fotograficzne składa się z trzech zestawów zdjęć, skomponowanych według podobnej zasady. Na pierwszej fotografii modelka zakłada i zdejmuje ubranie. Na drugim - powtarza te gesty, jednak bez ubrania i bielizny. Na ostatniej fotografii te same gesty są powtarzane jedynie na czarnym tle. W ten sposób, pozbawione atrybutów takich jak kobiece ciało czy części garderoby, gesty stają się jedynie abstrakcyjną kompozycją. Ta redukcja gestów do abstrakcji pojawia się także w innym cyklu Dłubaka "Gestykulacje" i do pojęcia z zakresu teorii obrazu - tzw. "pustego znaku".
Podobnie jak inne serie fotograficzne, "Gestykulacje" pokazują odmienne od rozpowszechnionego w tamtym czasie widzenie fotografii przez Dłubaka. Dłubak unikał prostych politycznych implikacji swoich fotografii i głównie starał się podważyć wiarę widza w realizm i mimetyzm fotografii. De-konstrukcja wiary w reprezentatywność fotografii była u swoich podstaw także bardzo polityczna - unaoczniała brak zaufania wobec dominujących obrazów i przedstawień, zmuszając do krytycznej analizy obrazów.